Szok za kulisami 'Tańca z gwiazdami'! Biały proszek i dramatyczne wyznania gwiazdy
Brytyjski program 'Taniec z gwiazdami' (Strictly Come Dancing) od lat zachwyca widzów choreografią, błyskiem cekinów i emocjonującymi pojedynkami na parkiecie. Jednak, jak się okazuje, za kulisami tego widowiska może dziać się więcej niż tylko treningi i przygotowania do występów. O medialnej sensacji poinformował Wynne Evans, znany operowy śpiewak i uczestnik programu, który ujawnił szokujące informacje dotyczące atmosfery panującej w show.
Evans, w wywiadzie dla brytyjskich mediów, zasugerował, że w backstage'u 'Strictly Come Dancing' używano substancji odurzających. Mówił o 'białym proszku' i 'oczach wielkości spodków', co od razu wywołało falę spekulacji i oburzenia. Słowa śpiewaka są bardzo poważne i mogą rzucić cień na renomę popularnego programu.
Co dokładnie powiedział Wynne Evans?
Evans, znany również jako 'Gwyneth Goat' z kampanii reklamowych, nie chciał podawać szczegółów dotyczących tego, kto i w jakich okolicznościach używał wspomnianej substancji. Zaznaczył jednak, że widział i słyszał o tym wystarczająco dużo, by uważać to za problem. Jego wyznanie wywołało lawinę komentarzy w mediach społecznościowych i wśród fanów programu.
Reakcja producentów i gwiazd
Producenci 'Strictly Come Dancing' natychmiast zdementowali doniesienia Evansa, nazywając je 'nieprawdziwymi' i 'niepodpartymi żadnymi dowodami'. Zapewnili, że program jest prowadzony zgodnie z najwyższymi standardami etycznymi i prawnymi. Niektóre gwiazdy programu również skomentowały sprawę, wyrażając zdziwienie i niedowierzanie w słowa Evansa. Jednak, pomimo oficjalnych zaprzeczeń, sprawa wciąż budzi kontrowersje i zainteresowanie opinii publicznej.
Konsekwencje dla programu?
Ewentualne potwierdzenie słów Evansa mogłoby mieć poważne konsekwencje dla 'Strictly Come Dancing'. Program mógłby stracić część widzów, a jego reputacja zostałaby nadszarpnięta. Dodatkowo, mogłoby dojść do interwencji organów ścigania i wszczęcia dochodzenia w sprawie używania substancji odurzających za kulisami programu.
Czy to koniec popularnego show?
Na ten moment trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Sprawa jest w toku i wymaga dalszego śledztwa. Jedno jest pewne: wyznanie Wynne Evansa wstrząsnęło światem brytyjskiej telewizji i otworzyło puszkę Pandory, ujawniając mroczną stronę popularnego programu 'Taniec z gwiazdami'. Fani programu z niecierpliwością czekają na dalszy rozwój wydarzeń i wyjaśnienia ze strony producentów.